sobota, 7 stycznia 2012

Sposób definiowania E-Usługi Część I

parp poigJednym z obszarów, który zdaje się być faworyzowany przez uwielbiany przez|preferowany przez} recenzentów w ocenie pomysłów na dofinansowanie jest zgodność e-usługi z definicją podaną w Rozporządzeniu. Liczba nieporozumień w tym obszarze sięga liczby pomysłów na dofinansowanie odrzucanych na tym kryterium oceny. Innymi słowy, niezwykle trudno jest wymyśleć e-usługę, która w 100% jest zgodna z tym kryterium oceny. Nawet tak oczywiste jak np. portal e-learningowy: jeśli osoba oceniająca chce mnożyć trudność, to może udowodnić , iż portal ten nie spełnia celu działania, bo może być wykorzystany do szkolenia z wykorzystania hazardu (ot np. lekcja udostępniana z jego pomocą) i wykazać brak zgodności z definicją. Spieszę podkreślić, że to krytyczne podejście do zgodności z definicją e-usługi to nie chęć włożenia kija w mrowisko, tylko efekt zdobytego doświadczenia i relacji Wnioskodawców zaczerpniętych z portali internetowych o tym, jak potraktowano ich pomysły. Zdaje się , że definicję łatwo spełnić, ale w szczegółach trudno to obronić. Weźmy taki przykład w oczywisty sposób spełniający kryterium jak system bazodanowy z interfejsem on-line, przy czym to klienci wprowadzają informacje (płatna e-usługa), wzbogacany przez innych klientów lub obsługę portalu (kolejna e-usługa), a następnie produkt cyfrowy sprzedawany do innych klientów . Przykładowo rozpowszechnianie w internecie zdjęć i ich retusz. W takim przypadku ktoś przekazuje odpłatnie swoje zdjęcie do portalu z fotografiami. Ktoś inny zarabia na tym, że pobiera zdjęcia przechowywane na portalu i retuszuje je, co znacząco wpływa na ich jakość (opłata to część kwoty zostawionej przez docelową grupę) i ktoś inny płaci za fotografię, gdzie część pieniędzy przekazywana jest do fotografa, a część do osoby zajmującej się obróbką. Powstaje pytanie, czy w omawianym przypadku wszystkie trzy omawiane e-usługi są zgodne z jej definicją? Jednoznacznie odpowiemy „Tak", ale czy wniosek ma szansę przejść? Pewnie nie, bo dla rzeczoznawcy może być jednoznaczne, że produkt cyfrowy nie może być sprzedawany, bo musi być wzbogacony przez retusz. I na nic tu tłumaczenie, że retusz może być a nie musi. Powodem do odrzucenia idei jest fakt pracy na zasobach cyfrowych, bo retusz nie jest robiony automatycznie tylko ręcznie. Jaka rada? Można by napisać, że retusz wykonywany jest automatycznie, wyrzuciłbym możliwość zarabiana na retuszu i to zwiększyłoby szanse otrzymania dofinansowania.

Inne witryny: Witryna 1, Witryna 2, Witryna 3, Witryna 4, Witryna 5,


Słowa kluczowe: PARP PO IG 8.1, PO IG 8.1, pisanie wniosków, unijne dofinansowanie, sprawdzenie wniosku przed wysłaniem, sprawdzenie wniosku, model biznesowy 8.1, biznesplan 8.1, wskaźnik produktu, wskaźnik rezultatu, konsulting it

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz